... postanowiłam rozjaśnić włosy. Wielu powie nic wielkiego, ale ja nigdy nic, z nimi w roli głównej, nie kombinowałam. ;-) Do czasu !
-Użyję rozjaśniacza! - tak powiedziałam i tak zrobiłam.
To nie będzie jedna z bajek o księżniczce i szczęśliwym zakończeniu to była katastrofa.
Przyczyną było moje roztargnienie, zaniedbanie i głupie pomysły.
To była katastrofa ... Tylko tak można to nazwać , wyglądałam jak potłuczona.
Gdzie są moje włosy? Nudny ale przynajmniej jednorodny kolor?
... chwila cisza, dla podkreślenia powagi sytuacji.
Ale zacznę od początku, użyłam rozjaśniacza, ooooo tego:
Nie będę go krytykować, bo przynajmniej włosów mi nie zniszczył. Są w prawie nienaruszonym stanie, nie zauważyłam też wzrostu liczby rozdwojonych końcówek. Prawdopodobnie dzięki jego składowi :
- olej arganowy tzw PŁYNNE ZŁOTO MAROKA
- witamina E
- nienasycone kwasy tłuszczowe
W opakowaniu:
- 1 saszetkę z preparatem rozjaśniającym 50g
- 1 butelkę z aktywatorem 50 ml
- 1 saszetkę balsamu arganowego 15 ml
- 1 saszetkę SERUM arganowego 4 ml
- instrukcję użycia
- 1 parę rękawic ochronnych
Niestety ja owej nie posiadałam, dlatego jako substytut użyłam po prostu szczoteczki do zębów. Jedyną jej wadą było to,że ciągle wplątywała się we włosy i straciłam przez nią kilka włosów.
Po wymieszaniu saszetki preparatu rozjaśniającego i butelki z aktywatorem (w postaci cieczy) wychodzi niebieska papka, którą w jak najszybszym tempie.
Dla mnie jedna to za mało, choć na początku nie zdawałam sobie z tego sprawy (mało substancji + mam gęste włosy).
Zamiast zrezygnować nałożyłam co jest.
Najlepiej zacząć od nasady głowy, później wokół niej, a następnie (jeśli dalej dysponujemy substancją) pozostałe włosy z tyłu głowy.
Ten sposób nakładania wiele ułatwia.
Jeśli ktoś nie chce by wyszedł tzw świński blond, to radzę nie trzymać rozjaśniacza na naturalnym ,średnim blondzie aż 20 min, wystarczy 10 min. Szybko bierze, zgodnie z reklamą ów rozjaśniacz jest intensywny, przekonałam się na własnej skórze.
Co było powodem kupienia jeszcze tego samego dnia dwóch farb o nazwie "naturalny blond" i kolejny zabieg.
Sytuacja została opanowana, ale dalej wokół głowy mam o wiele jaśniejsze niż z tyłu pozostałe (tj kucyk. Mimo to sytuacja nie jest tragiczna, efektem końcowym byłam zadowolona :)
Przecież chciałam mieć jaśniejsze włosy.
Jedna z moich pomocnic, stwierdziła, że rudy kolor to mój kolor :D
no nie wiem, na razie nie jestem przekonana ... ;-)
OBECNIE:
Wasza Misia <3
na koniec , piosenka ode mnie, która zagnieździła się w moim umyśle i nie mogę się od niej uwolnić.
Miażdzące uczucie:
I really like you ...
Obserwujemy? :D
Bardzo fajny efekt :). Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń+ Zapraszam do mnie: lublins.blogspot.com
Niezły efekcik ;3
OdpowiedzUsuńtonaszhoryzont.blogspot.com
Nono :3 Fajnie wyszło ^^
OdpowiedzUsuńpinkiehello.blogspot.com
Jesteś bardzo pozytywną osobą i to mi się w tobie podoba! Moze obserwacja, za obserwacje? Jezei tak, to dodaj mnie i napisz u mnie w kom (na 100% dam follow back)
OdpowiedzUsuńMam do ciebie prośbę, jestem tu nowa i nie wiem, czy komuś podoba się to co pisze, możesz zajrzeć? Z góry dziękuję z całego serduszka :))
Cześć :* http://pinkintherain.blogspot.com/
Ale masz sliczne włosy! :)
OdpowiedzUsuńMam prośbę: mogłabyś poklikać w linki chociaż do kilku rzeczy z CHOIES w najnowszym poście?
Napisz w komentarzu jeśli klikniesz, gdyż wylosuję kilka osób i podam linki do ich blogów w następnym poście. :)
alexandrak-blog.blogspot.com
A jak tam stan włosów po? Bo podobno po rozjaśnianiu nie jest najlepiej :)
OdpowiedzUsuńMogłabym poprosić Cię o poklikanie w linki w poście? Dla Ciebie to chwila, a dla mnie znaczy bardzo wiele. Poinformuj mnie jesli to zrobisz, a na pewno się odwdzięczę ;) Mój blog - KLIK
Właśnie tez się obawiałam rozdwojonych końcówek, wypadania, łamania ale nie ma tego , wszystko jest ok :)
UsuńMoże dlatego,ze po tym zaczalam stosować odzywki :)
Bardzo fajny post :) wy-stardoll.blogspot.com
OdpowiedzUsuńwyszło Ci to świetnie :) piękne włoski
OdpowiedzUsuńObserwuje i zapraszam
http://jtere.blogspot.com/
też ostatnio zastanawiałam się nad rozjaśnieniem moich włosów, bo przez zimę strasznie zciemniały ;/
OdpowiedzUsuńpoza tym uwielbiam tą nutkę :*
zaobserwowałam, miło by mi było gdybyś się odwdzięczyła :3
donutworrybehappy.blogspot.com - zapraszam do mnie, nowy post z propozycjami sukienek na mój bal, poklikasz w linki? będę wdzięczna <3
dlatego ja boję się eksperymentować z włosami - boję się, że coś nie wyjdzie :D
OdpowiedzUsuńblog: optymistka. ♡<- zobacz
Mi pasuje mój kolor włosów i nie zamierzam go zmieniać ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję!
Pozdrawiam i zapraszam Mój blog - klik
http://tonaszhoryzont.blogspot.com/2015/05/jednego-plusa-lba.html Zostałąś nominowana do LBA!
OdpowiedzUsuńEfekt końcowy bardzo łady! Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuń